Przypadek 1.
Przedmiotem projektu było wykonanie żelbetowego obiektu przemysłowego z częścią nadziemną i podziemną w rejonie pasa nadmorskiego Pomorza Zachodniego. Fundament obiektu stanowiła płyta żelbetowa posadowiona na betonowych kolumnach typu CFA wykonanych z poziomu terenu istniejącego. Po wykonaniu kolumn przewidziano wykop budowalny o głębokości ok 8 m obudowany stanowymi ściankami szczelnymi z rozporami. Przewidziano odwodnienie za pomocą studni. Projekt zakładał pompowanie wody z wykopu w trybie ciągłym bez przerw, w związku z tym to założenie przyjęto jako wyjściowe przy wykonaniu wzmocnienia dna wykopu kolumnami sztywnymi typu CFA. W praktyce kolumny w wykopie zostały przewidziane na siły ściskające wynikające z maksymalnego obciążenia pionowego czyli od ciężaru obiektu w fazie docelowej. Z uwagi na siły wyciągające określone dla jednej z faz budowy – bezpośrednio po wykonaniu płyty dolnej i wyłączeniu odwodnienia, wybrane kolumny zostały zazbrojone na siły wyciągające. Z uwagi na kwestie budżetowe zasadnicza cześć kolumn nie została zazbrojona, co w oparciu o informacje przyjęte na poziomie założeń d projektu geotechnicznego nie było potrzebne. W rzeczywistości wykonawca odwodnienia nie był wstania przewidzieć ciągłości pompowania z uwagi na awarie pomp i braki w dostawie energii. Po wstępnym odwodnieniu wykopów budowlanych wielokrotnie dochodziło do podnoszenia dna wykopu w wyniku działania podniesienia się zwierciadła wód gruntowych, a następnie zalewania wykopu. Wykonane kolumny posiadały wystarczająca nośność zewnętrzną , jednak nie zostały zweryfikowane na okoliczność wytrzymałości wewnętrznej, dla sił działających w kierunku od dna wykopu. W wyniku uniesienia dna wykopu, doszło do przerwania niezbrojonych kolumn i podniesienia ich głowic. Na efekt utracenia ciągłości przez kolumny mogła też dodatkowo wpłynąć źle zaprojektowana platforma robocza, co skutkowało niestarannym wykonywaniem wykopu pomiędzy kolumnami przez wykonawcę robót ziemnych. Przeprowadzane obciążenia próbne pokazały iż nośność pionowa kolumn uzyskiwana była dopiero po fazie fizycznego dopchnięcia górnej części kolumny do dolnej, czyli po przemieszczeniu kolumny o wartość kilku centymetrów. Na osiadania o tej wartości nie była gotowa zaprojektowana konstrukcja obiektu. W efekcie wykonawca musiał przewidzieć ponowne odwodnienie wykopu i odtworzenie wzmocnienia dna wykopu w innej technologii.
Wykop wraz z głowicami kolumn wykonanymi z poziomu terenu, w trakcie przerw w odwodnieniu wykopu.
Przerwane kolumny po uniesieniu dan wykopu.
Przypadek 2.
Wzmocnienie podłoża dotyczyło odcinka nasypu drogowego w ciągu drogi krajowej w Polsce północnej w tym wzmocnienie słabonośnego gruntu pod przepustem wykonanym z profili z blachy falistej. W omawianym przypadku betonowe kolumny CMC zostały przewidziane na siły w fazie budowy pod warunkiem zabezpieczenia a stateczności ścian i dna wykopu pod przepust oraz na siły w fazie docelowej. . Projekt rozparcia wykopu i projekt odwodnienia komunikacyjnego nie zostały jednak wykonane poprawnie w konsekwencji czego nie zastosowano ścianek szczelnych sięgających na odpowiednią głębokość tj. poniżej dna wykopu. W zamian zastosowana została przez wykonawcę technologia rozparcia ścian wykopu za pomocą szalunków systemowych. Dla wybranej metody nie przeprowadzono jednak specyficznych badań geotechnicznych, a także obliczeń weryfikujących stateczność dna wykopu ani nie sprawdzono obliczeniowo wpływu oddziaływania odwodnienia wykopu na kolumny wzmocnienia podłoża. W efekcie doszło do wyparcia dna wykopu w kierunku „do środka” oraz do przemieszczenia poziomego głowic kolumn CMC w kierunku do osi wykopu w wyniku czego większość kolumn znajdujących się w wykopie i kilka rzędów znajdujących się poza jego granicami utraciły swoje właściwości nośne. Co ciekawe, wykonane odkrywki wskazywały, że nośność zachowały kolumny znajdujące się dokładnie w osi wykopu, co było efektem działania sił od wyparcia w kierunkach znoszących się wzajemnie czyli do osi wykopu. Z uwagi na przejęcie całości obciążeń jedynie przez kolumny znajdujące się w osi obiektu czyli w następstwie nieprawidłowego doboru metody zabezpieczenia głębokich wykopów wykonany już przepust doznał znacznych osiadań i odkształceń. Obiekt należało rozebrać jeszcze przed jego odbiorem, a roboty wzmocnieniowe dla znacznego obszaru musiały zostać w całości odtworzone
Przypadek 3.
Zaprojektowano wzmocnienie w technologii niezbrojonych kolumn betonowych CMC pod nasypami dojazdowymi do obiektu mostowego. Zastosowano posadowienie przyczółków na palach zbrojonych. Nie przeanalizowano problematyki odwodnienia wykopów pod materac geosyntetyczny znajdujący się na styku z przyczółkiem mostowym. Poziom wód gruntowych, wykopu i planowanego odwodnienia nie zostały właściwie zbadane i określone. W wyniku tego, że zlekceważono specjalnie zaleconą metodę odwadniania wykopów określoną poprzez zlecone badania hydrologiczne zastosowano jedynie odwodnienie powierzchniowe w miejsce koniecznego odwodnienia wgłębnego. Nie doszło do określenia założeń projektu w fazie wykonania wykopu. Nie sprawdzono efektów oddziaływania obniżonego odwodnienia na niezbrojone kolumny betonowe. Po wykonaniu wykopu wykonano próby nośności pionowej kolumn betonowych CMC które wykazały znaczące osiadania wynikające z oderwania i przemieszczenia głowic kolumn w kierunku do góry. Dodatkowo nieprawidłowe odwodnienie spowodowało wymycie gruntu z pomiędzy pali pod przyczółkiem. Efektem było zastosowanie planu naprawczego. Co ciekawe nowo zaprojektowana warstwa transmisyjna została posadowiona na znacząco wyższej rzędnej w wyniku czego było możliwe wykonanie dużo płytszego wykopu i całkowite unikniecie procesu odwodnienia.